czwartek, 14 listopada 2013

Dietetyczne kłamstwa, przez które kobiety tyją

Główną tematyką mojego bloga jest moda, ale ten post postanowiłam poświęcić naszemu zdrowiu, które jest niezwykle cenne. :)
Zastanówmy się, czy warto jest katować się morderczymi dietami i czy mają one jakikolwiek sens?

Powszechna wiedza o odżywianiu pełna jest nonsensów, które nie tylko przyczyniają się do wzrostu wagi, ale i utrudniają zrzucanie nadprogramowych kilogramów. Magazyn Authority Nutrition przygotował zestawienie skrajnie błędnych przekonań o diecie, każdy punkt uzupełniając o masę praktycznych wyjaśnień, dzięki którym bez komplikacji każda z nas będzie w stanie doprowadzić swój jadłospis do ładu, eliminując tuczące mity żywieniowe.

Czy kawa jest szkodliwa?

Kawa ma złą reputację ze względu na jej wpływ na ciśnienie krwi, które podnosi szybko i mocno, ale okazuje się, że w rzeczywistości obniża ryzyko pojawienia się rozmaitych chorób. Eksperci wymieniają między innymi cukrzycę typu II, marskość wątroby oraz choroby Alzheimera oraz Parkinsona. Co więcej, kawa wykazuje pozytywny wpływ na mózg, poprawiając nastrój, pamięć, czas reakcji i czujność oraz zawiera masę cennych antyoksydantów, spowalniających procesy starzenia się organizmu. Osobom zbyt wrażliwym na pobudzające działanie kofeiny, które po jej spożyciu odczuwają niepokój oraz borykają się z bezsennością, poleca się zastąpienie jej zieloną herbatą, która wykazuje podobne właściwości, ale przy dużo delikatniejszym wpływie na samopoczucie.

Czy kalorie mają znaczenie?

Rozmaite diety narzucają przymus liczenia kalorii, ale czy ma to sens? Naukowcy przekonują, że kaloria kalorii nierówna i większe znaczenie ma, co jemy, a nie ile kalorii zliczymy w ciągu dnia. Przykład: Taka sama ilość kalorii, ale pochodząca z glukozy lub z fruktozy, zupełnie inaczej wpływa na poczucie sytości. Podczas gdy glukoza zaspokaja apetyt, fruktoza dodatkowo go pobudza. Podobnie rzecz się ma, kiedy porównamy białko, tłuszcz i węglowodany o identycznej wartości kalorycznej. Trzeba zjeść dużo więcej tłuszczu i węglowodanów, aby cieszyć się efektem sytości jak po mniejszej porcji protein, które przecież dodatkowo stymulują metabolizm oraz przyczyniają się do zwiększenia masy mięśniowej.
 
Czy jajka są bombami cholesterolowymi?


Owszem, jajka zawierają duże porcje cholesterolu, ale jego absolutnie pozytywnej odmiany. Aby docenić ich nieprawdopodobną wartość odżywczą, wystarczy wyobrazić sobie, że żywiąc się jego zawartością jedna komórka dzieli się i przeistacza w kurczaka! To prawdziwe naturalne multiwitaminy, które według najnowszych badań w żaden sposób nie przyczyniają się do chorób serca i układu krążenia. Poleca się ich konsumowanie na śniadanie, ponieważ gwarantują uczucie sytości na dłużej niż muesli z mlekiem czy  kanapka.

Czy cukier to puste kalorie?
 
To, że cukier jest niezdrowy, ponieważ przy wysokiej kaloryczności nie dostarcza praktycznie żadnych istotnych składników odżywczych, to zaledwie wierzchołek góry lodowej. Cukier, głównie ze względu na wysoką zawartość fruktozy, negatywnie wpływa na cały proces metabolizmu, przyczyniając się do szybkiego przyrostu masy ciała. Fruktoza spożyta w dużych ilościach w wątrobie przekształcana jest w tłuszcz, który albo osiada na komórkach wątrobowych powodując jej niesprzężone z alkoholem choroby, albo jest wysyłany dalej jako VLDL (lipoproteiny o bardzo małej gęstości). Badania wykazały, że nadmiar fruktozy może prowadzić do insulinoodporności, podwyższonego stężenia cukru we krwi oraz wzrostu otyłości brzusznej już w 10 tygodni. Co więcej, fruktoza, w przeciwieństwie do glukozy, nie wpływa na ośrodek sytości w mózgu, więc prowokuje do dalszego objadania się.

Czy ludzie stają się grubi od tłustego jedzenia?
 
Nie tylko! To logiczne, że spożywanie dużych ilości tłuszczu sprawia, że przybieramy na wadze, ale mechanizm nie jest taki prosty. Przede wszystkim należy pamiętać, że w procesie metabolizmu nadmiar każdego z elementów diety jest przekształcane właśnie w tłuszcze i gromadzony w tkance podskórnej jako zapasy. Druga istotna kwestia to uświadomienie sobie, że posiłek bogaty w tłuszcz nasyci w mniejszej porcji niż np. posiłek węglowodanowy, więc może się okazać, że jedząc tłusto tak naprawdę dostarczamy sobie mniej tłuszczu niż organizm może wytworzyć w procesie przekształcania w tłuszcz nadmiaru węglowodanów. Kiedy spojrzymy na problem szerzej, może okazać się, że zwolennicy tłustszej diety są szczuplejsi niż wielbiciele ryżu, makaronów i białego pieczywa.


Podsumowując: Jeżeli uważasz, że powinnaś przejść na dietę, bo źle czujesz się w swoim ciele, to udaj się do dietetyka. On ułóż odpowiednią dla Twojego organizmu dietę, która umożliwi Ci pozbycie się zbędnych kilogramów. Nie katuj się przypadkowymi dietami  znalezionymi w internecie, które wyniszczą Twój organizm. Zadbaj o to by jeść zdrowo i ostałej porze :))


Mam nadzieję, że przeczytaliście artykuł do końca i nie zraziliście się jego długością :))




1 komentarz:

  1. W zupełności się z Tobą zgadzam, "domowe odchudzanie" może się źle skończyć..

    OdpowiedzUsuń