Witajcie :)
Wróciłam, po długiej nieobecności. Korzystałam z każdego wakacyjnego dnia i zrobiłam sobie wolne od prowadzenia bloga. No, ale już jestem. Czas tak szybko minął.... Aż nie mogę uwierzyć, że został już tylko tydzień. Mimo tego, że wakacje już się kończą, nie jestem zła. Cieszę się wspomnieniami i tym co zapamiętam po tych dwóch miesiącach. Był to fantastyczny czas spędzony z najlepszymi ludźmi w świetnej atmosferze. Każde wakacje są na swój sposób wyjątkowe, ale te w szczególności zapamiętam. Wspomnienia jeszcze długo pozostaną w mojej pamięci. Po prostu był fajnie :)
A teraz przejdźmy do konkretów. Dzisiaj tylko krótki wpis dotyczący naszych rzęs, bo która z nas nie marzy o pięknych, grubych i długich rzęsach? :) Jeżeli wydajesz fortunę na coraz to nowsze i lepsze tusze. Przedłużasz rzęsy, a efekty widoczne są tylko przez chwile. Spróbuj tego sposobu, a zobaczysz, że warto :) Te 3 składniki połączone razem dają cudowna miksturę, która odżywi Twoje rzęsy i sprawi, że wreszcie będziesz zadowolona :)
Potrzebujesz:
- mały, plastikowy pojemniczek z
nakrętką
- zużyty tusz do rzęs
- olejek rycynowy (pogrubi
rzęsy)
- olejek z witaminą E (przyspieszy
wzrost Twoich rzęs)
- żel Aloe Vera (wydłuży
rzęsy)
1/4 pojemniczka wypełnij olejem
rycynowym, 1/2 pojemnika olejkiem z witaminą E i 1/4 żelem Aloe
Vera.
Miksturę
nakładaj szczoteczką z tuszu, którą wcześniej dokładnie wyczyść. Dobrze jest
nanosić ją na rzęsy na noc, dzięki czemu nie będą narażone na inne substancje,
a mikstura będzie mogła dobrze się wchłonąć.
Serdecznie polecam. Efekty
widoczne są już po miesiącu, dlatego jeśli zależy Ci na pięknych rzęsach, to
warto wypróbować! :)