Matura i co dalej...? Czyli o tym, jak postawiłam na realizację marzeń :)

Witajcie kochani :)

Dobrze wiecie śledząc mnie na bieżąco, że w maju napisałam maturę i musiałam wybrać dalszą ścieżkę edukacji. Pewnie wiele z was zadało sobie to pytanie : Matura? No i co dalej? Nie jestem wyjątkiem w tej kwestii, bo zupełnie nie wiedziałam, co zrobić... Może inaczej, w mojej głowie była cała masa pomysłów, tylko ciężko jest się zdecydować na jeden, zwłaszcza mając na uwadze fakt, że podejmuje się jedną z ważniejszych decyzji, która będzie warunkować nasze życie. W mojej głowie od dłuższego czasu krążyła myśl, żeby pójść na psychologię. Wtedy myślałam, że to coś dla mnie, coś, co będzie moją dalszą drogą. Matura poszła mi nadzwyczaj dobrze i myślałam, że bez problemu dostanę się tam, gdzie chce. Jednak złożenie papierów tylko na jedna uczelnie okazało się błędem i szybko sprowadziło mnie "na ziemię". Taki zimny prysznic przydał się i uświadomił mi, że nigdy nie można być zbyt pewnym swego. Oczywiście mogłam składać papiery w drugim terminie, ale stwierdziłam, że skoro nie wyszło za pierwszym razem, to może to czas na zmianę planów? Czasem tak jest, że człowiek zastanawia się, czy podjął słuszną decyzje i myśli nad tym, tak długo, że już sam gubi się w plątaninie swoich myśli. Oczywiście o roku przerwy nie było mowy, musiałam znaleźć jakąś alternatywę i zaczęłam przeszukiwać internet. I tak znalazłam Szkołę wizażu i charakteryzacji MAKE UP STAR. Już wcześniej zwróciłam uwagę na kursy, które prowadzone są na terenie placówki i w czasie wakacji chciałam wziąć udział w jednym z nich. Zaczęłam czytać o ofercie edukacyjnej, jaką proponuje szkoła i w mojej głowie pojawiła się myśl "A może by tak spróbować?" Po dłuższych rozważaniach zapadła decyzja - Wizaż i Charakteryzacja 1 rok. I tak się stało, od września jestem uczennicą wspomnianej wyżej szkoły i póki, co uważam, że jest to jedna z lepszych decyzji, jakie podjęłam. Od zawsze chciałam profesjonalnie nauczyć się malować, dlatego szkoła jest dla mnie, jak spełnienie marzeń :) To dopiero początek mojej przygody z makijażem, ale jestem pełna zapału i gotowa do nauki, bo w końcu robię coś, co na prawdę sprawia mi przyjemność.  Jeśli tak, jak ja uwielbiacie makijaż i chcecie spróbować swoich sił to koniecznie zapoznajcie się z ofertą edukacyjną proponowaną przez szkołę. Po kliknięcie w link będziecie mogli odbyć wirtualny spacer po szkole - MAKE UP STAR. Oprócz typowych zajęć z wizażu i charakteryzacji, uczymy się również rysunku, stylizacji fryzur czy historii ubioru i stylu.


W minioną sobotę miałam możliwość zosatnia modelką na zawodowym kursie wizażu prowadzonym przez Ewę Gil <3 Pewnie większość zna Ewę z programu "Sablewskiej sposób na modę", gdzie malowała uczestniczki, ale oprócz tego maluje ona gwiazdy na różne eventy i prowadzi szkolenia. Jak mówi, sama nigdy nie uczyła się w żadnej szkole, bo jest samoukiem. A teraz paradoksalnie sama naucza :) Życie płata nam różne filgle ;) Ewa jest przemiłą i ciepłą osobą, a jej makijaże cudowne. Niżej możecie zobaczyć efekt jej pracy, czyli mnie w makijażu biżuteryjnym. Kolejne marzenie spełnione!!!! <3