Już jest czwartek :) Byle wytrwać jutrzejszy dzień... No, ale nie o tym chciałam napisać. Wcześniej dodawałam już post na temat zniszczonych końcówek, ale teraz znalazłam równie dobry sposób i postanowiłam się z nim podzielić :)) Po niej włosy są jedwabiście miękkie , lśnią i są bardzo odżywione.
Maseczka składa się z: - dwóch łyżek jogurtu naturalnego - łyżki miodu - jednego żółtka
Składniki należy wymieszać i nałożyć na umyte, wilgotne
włosy. Następnie owinąć głowę czepkiem i ręcznikiem (ciepło aktywuje
wnikanie składników odżywczych do wnętrza włosa). Po upływie 15 minut
zmyć ciepłą wodą.
Karolina S
Intresuje się modą i wizażem. Lubię również przeczytać dobrą książkę czy spotkać się ze znajomymi. Jestem otwarta, kontaktowa i empatyczna. Moje życie może jest zwykłe, ale jest moje i za to je kocham.
Witajcie na moim blogu, gdzie dzielę się z Wami moim sposobem na modę, wygląd i urodę. Jestem otwarta, kontaktowa i empatyczna. Moje życie może jest zwykłe, ale jest moje i za to je kocham, dlatego pragnę przeżyć je najlepiej jak potrafię. Przede mną wiele wyzwań do zrealizowania i marzeń do spełnienia, nie ma na co czekać. Do dzieła :)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz